Planowanie remontu mieszkania lub domu wymaga nie tylko zaprojektowania odpowiednich rozwiązań i w wielu przypadkach zaplanowania urlopu lub znalezienia odpowiedniej ekipy remontowej. Trzeba także znaleźć odpowiedni termin na przeprowadzenie prac. Kiedy najlepiej je wykonać?
Wiosna – pora remontów
Czy wszystko trzeba remontować wiosną?
Wiosna – pora remontów
Myśląc o remoncie generalnym, który wymaga na przykład wymiany okien lub położenia gładzi, nie sposób wskazać innego terminu jak wiosna. Okres maja-czerwca to zdaniem ekspertów z Maldrew najlepszy moment na remont generalny lub każdy, który zakłada wykonywanie prac na zewnątrz. W remoncie nie pomagają bowiem ani bardzo wysokie temperatury w okolicach 30 stopniu, ani te niskie poniżej 10 stopni Celsjusza. Z pewnością już trudno mówić o remoncie zewnętrznym podczas przymrozków. Maj/czerwiec gwarantują natomiast idealną temperaturę, mniejsze ryzyko opadów (które także nie pomagają w wielu pracach remontowych). Jeśli remontujesz balkon albo dach – bezwzględnie musisz poczekać na sprzyjającą porę roku.
Czy wszystko trzeba remontować wiosną?
Nie wszystkie pomieszczenia trzeba remontować koniecznie w maju. Wszystko zależy od tego, co się remontujesz. Na przykład remont łazienki równie dobrze można wykonać jesienią lub zimą. Większość łazienek i tak nie ma okna, przez cały rok panuje w nich podobna temperatura. Do prac, które z powodzeniem można wykonać jesienią lub zimą należą m.in.: wymiana instalacji (oprócz instalacji grzewczej), ocieplenie poddasza, montaż rusztu i płyt kartonowo gipsowych, wymiana podłóg. Generalnie rzecz biorąc – wszystkie czynności suche. Remont łazienki, kuchni (jeśli nie zakłada wymiany okna), salonu z pewnością można przeprowadzić jesienią.
Problemem jednak mogą okazać się niektóre czynności „mokre”. Porady budowlane wskazują na trudności, jakie mogą cię spotkać podczas tynkownia i gipsowania dużych powierzchni, zarówno ścian, jak i sufitów. Nie jest to jednak zadanie niemożliwe do wykonania. Trzeba jednak zadbać o odpowiednią temperaturę we wnętrzach. Przyda się zwiększenie mocy grzejników, zamówienie dodatkowej liczby osuszaczy powietrza. Oczywiście podnosi to koszty remontu, natomiast czyni go możliwym do przeprowadzenia także poza sezonem wiosennym. Trzeba także liczyć się z tym, że ściany czy sufity mogą po prostu schnąć dłużej niż w maju czy czerwcu. Dla dosychających materiałów budowlanych niewskazane jest ani zbyt intensywne ich suszenie, ani nadmierne wietrzenie, absolutnie nie można kierować nagrzewnicy tylko na jeden punkt ściany. Wietrzenie także trzeba przeprowadzać z umiarem, ponieważ można (szczególnie w okresie późnej jesieni i i zimy) doprowadzić do przymarznięcia farby, co jest zjawiskiem bardzo negatywnym.